Re: awarie ekranów w laptopach

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Tue 02 Jan 2007 - 02:00:24 MET
Message-ID: <encarb$vl3$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"stary wariat" <œmierć@spamerom.frajerom> wrote in message
news:enbqnu$3bc$1@atlantis.news.tpi.pl...
> To tylko propaganda bogatych koncernow. Przeciez i tak wiadomo, ze
wszystkie
> laptoki, te drozsze i te tansze sa skladane przez te same
> filipinskie/chinskie/malezyjskie dzieci zarabiajace 50 centow dziennie.
>

A ja bylem w takiej fabryce i moge ci powiedziec, ze mowisz bzdury stary
wariacie :)
Co wiecej, pracuje w miedzynarodowej firmie w branzy pokrewnej
(elektrycznej).
Pozwol, ze ci wyjasnie:
Zupelnie nie problem w tym, kto to wykonuje, tylko jakie metody produkcji
sie stosuje. Kazdy proces produkcyjny jest wystarczajaco zlozony (i dlugi),
zeby mozna zdecydowac, czy oszczedzamy na jakosci (skracajac cykl
produkcyjny), czy tez stosujemy cykle produkcyjne drozsze (lub drozsze
narzedzia), ale za to dajace gwarancje wiekszej niezawodnosci (poparte
testami laboratoryjnymi, danymi statystycznymi itp).
Innymi slowy - nie ma znaczenia, czy wyprodukowane to bedzie w takiej samej
firmie na tajwanie, czy w niemczech, jesli proces produkcyjny bedzie taki
sam (i z uzyciem narzedzi tej samej jakosci). Przenoszenie produkcji w
tansze rejony swiata ma skutkowac i skutkuje tanszymi produktami koncowymi.
Ale z tego nie wynika w prostej linii spadek jakosci.

Z tego co wiem, na swiecie sa 2 lub 3 fabryki matryc cieklokrystalicznych,
chyba 2 fabryki dyskow twardych 2,5".
Z nich biora wszystkie firmy, poczynajac od Acera, poprzez IBMa, Toshibe czy
HP, skonczywszy na DELLu.
Mysle, ze tutaj nie ma zadnej roznicy w jakosci.

Inaczej w takich rzeczach, jak obudowy, uklady sterowania i zasilania, czy
projekty plyt glownych - tutaj mozna zaoszczedzic - tutaj tez kazda firma
stosuje wlasne rozwiazania i oblicza koszty ich produkcji.

To tyle wstepu, jesli chodzi o produkcje :)
A co do propagandy - tworza ja wlasnie tacy ludzie jak kolega, firmy
zazwyczaj nie maja z tym nic wspolnego :)

Pozdrawiam
Michal
Received on Tue Jan 2 02:05:12 2007

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 02 Jan 2007 - 02:51:02 MET