pwil napisał(a):
> Co ciekawe operacja się udała pomimo, że dyski były różnych pojemności (10 i
> 12GB czy coś w tym rodzaju), oba IBM Travelstar.
W takim razie mam pytanie. Stary dysk z komputera siostry, pojemność
około 2,1 GB. Są na nim dosyć ważne pliki tekstowe, co prawda nie mają
jakiejś ceny w jakiejkolwiek walucie, ale zależałoby mi na ich
odzyskaniu - jeśli nie uda się - trudno. :)
Dysk padł nagle, chociaż niedługo przedtem pojawiły się pierwsze
ostrzeżenia w postaci badów, które niestety siostra zignorowała...
Najpierw znikła partycja, którą co prawda udało mi się odzyskać, ale
niektórych (większości) plików zwyczajnie nie da się zgrać - dysk
dostaje świra i zawiesza system. Próbowałem już wielu programów do
odzyskiwania danych, niestety chyba każdy w końcu się wiesza. ;)
Dysk jak widać uszkodzony i tera pytanie:
Jak poznać co jest uszkodzone: talerze, głowice czy elektronika? Co
przełożyć i czy jest sens się w coś takiego bawić?
Już straciłem nadzieję, że dysk uda się przywrócić do stanu
użyteczności, teraz wolałbym kupić drugi - sprawny i użyć go do
uruchomienia padniętego, choćby na dwie godziny, byle był czas zgrać dane...
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Sat Dec 30 19:10:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 30 Dec 2006 - 19:51:21 MET