Re: Windows ME

Autor: Michal Bien <mbien_at_uw.edu.pl>
Data: Fri 29 Dec 2006 - 15:24:26 MET
Message-ID: <Xns98A89CBB5FFE8mbien@127.0.0.1>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

krzysiek9394 <krzyspiastow1@wp.pl> wrote:

> Ojojoj to nikt kto się zna na sprzęcie nie zna Win'ów.

            Owszem, ale robisz w ten sposob smietnik z grupy, bo dlaczegoby nie
spytac tu o szczegoly hodowli glonojadow - w koncu wiele osob ma chlodzenie
wodne w komputerze ;P

A co do pytania - ME jest fatalny - jeden z najgorszych w czasach
nowozytnych (po 95 r, bo windows 2.0 i 3.0 nie licze) produktow Microsoftu,
nie bez powodu nazywany Millenium_bug Edition - wymagania sprzetowe
praktycznie jak win2k, a jadro i stabilnosc win98 (nawet gorsza).
Tak na marginesie - skoro masz WinXP to przy zalozeniu rozsadnego minimum
- czyli CPU ~400 MHz, RAM min. 128 MB lepiej 192 MB mozna go przyciac z
bajerow GUI i zbednych uslug do wydajnosci zblizonej do Win98,
wazny jest tylko RAM. Ale jesli masz ~64 MB to dolozenie 128 MB za cale ~35
-40 zl nie powinno byc zadnym problemem skoro bylo Cie stac na XP. Jesli go
nie kupiles to lepiej zainteresuj sie czyms lekkim opartm chociazby o
XFace. Wybacz jesli nieslusznie Cie podejrzewam, ale z dotychczasowego
doswiadczenia nie chce mi sie wierzyc w kupno WinXP przy bardzo slabym,
starym sprzecie. Sam siedzie na Win2k na sprzecie jak na dzis aktualnym
(A64 Venice 2,54Ghz, 1GB RAM) i przyznaje bez bicia - od czasu SP2 WinXP
nadaje sie zasadniczo do uzytku po wylaczeniu prawie wszystkich bajerow.
Co prawda w stosunku do win2k popsuto troche systemowe zarzadzanie
procesami (na XP zdarza sie czasami proces nie do ubicia przez systemowy
task manager czy sysint/MS process explorer, na win2k prawie sie to nie
zdarza) ale zaprzestanie supportu czy nie obslugiwanie przez sam systemem
(z 1999 r. w koncu) pewnych cech nowoczesnego sprzetu jest jednak sporym
minusem. Niestety ze wzgledu na fatalna licencje OEM na WinXP nie kupie
go bo musialbym latac ~raz na rok po kolejny system, a box (nawet Home)
jest jednak dla mnie za drogi. Co prawda teraz MS ma jakas akcje pt
"zalegalizuj sie" czy jakos tak i z tego co udalo mi sie wyszperac
najwieksza zaleta tej akcji jest sprzedawanie systemow w wersji box za cene
niewiele wyzsza od OEM. Niestety jak to u MS bywa - do sklepow ma szanse
trafic tylko droga wersja PRO, Home trzeba zamawiac indywidualnie przez
siec, no i do tej pory nie udalo mi sie na stronach MS wyszukac odpowiedzi
na pytanie:

            - czy to jest na pewno odpowiednik BOX z uprawniniami do przenoszenia
miedzy sprzetem wraz z upgrade komputera, plyty glownej w szczegolnosci
            - czy to jest skierowane tylko do piratow i trzeba miec juz lewy XP
zainstalowany, czy tez da sie z takiej plyty zainstalowac system od zera,
albo zrobic upgrade z win2k.

Do tej pory nie udalo mi sie w jednoznaczny sposob wyszukac odpowiedzi na
te pytania - mam wrazenie ze ta akcja MS jest robiona na zasadzie "by byla"
ale nie za bardzo firma chce to sprzedawac, bo robi konkurencje normalnym
XP i nadchodzacej Viscie. Poza tym wyraznie widac ze to jest nastawiona na
przedsiebiorcow akcja. Podejrzewam ze gdyby sprzedawac na takiej zasadzie
boxy "legalizacyjne" XP Home pozbawione supporty na infolinii za
odpowiednia cene (~200 zl) to bylby to jeden z najlepiej schodzacych w PL
produktow informatycznych. Mnostwo ludzi juz boi sie wylacznej dostepnosci
Visty i chcac nie chcac mysli o przesiadce na XP najpozniej w ciagu roku,
a z dotychczasowych doswiadczen widze ze dosc dobrze mozna uzywac OS
w wersji n-1 od aktualnej, z n-2 sa juz spore problemy.

-- 
Pozdrawiam, Michal Bien 
mailto:mbien@mail.uw.edu.pl
#GG: 351722 #ICQ: 101413938 
JID: mbien@jabberpl.org
Received on Fri Dec 29 15:25:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Dec 2006 - 15:51:18 MET