Re: Notebook Acer 5650

Autor: Anka <atupajWYTNIJTO_at_gazeta.pl>
Data: Sun 24 Dec 2006 - 15:49:08 MET
Message-ID: <7387.0000001b.458e9364@newsgate.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

> > ludzie, dajcie spokój, przecież instalacja windowsa jest banalna - przede
> > wszystkim niesamowicie intuicyjna! nie trzeba do tego żadnego fachowca,
może
> > kogoś ewent., kto z raz czy dwa robił cos takiego sam. człowiek nie jest w
jej
> > trakcie w stanie zrobić niczego, czego nie można by odwrócić ponowną
instalacją.
>
> Jak myślisz: ile XP zainstalowałem już
> w swoim życiu ?
zliczając moje 4 własne komputery i dwa cudze ośmielam sie podać liczbę ok. 30-
40, bo swoje komputery stawiałam na nogi kilka razy po różnych atakach.
Czyściłam też sobie sama systemy z wirusów, bez formatowania partycji
systemowej. Instalowałam też Linuxy przy obecnym u siebie już systemach
Windows - wszystko mi działa bez zarzutu, robiłam to kilkakrotnie (na dwóch
komputerach miałam i Linuxa i Windowsa). Pod Linuxem (Suse 10.1) instalowałam
też kilka programów (a pod Linuxem instalacja to nie zawsze tylko kilknięcie 3x
w ok;). Kilkakrotnie też już z dyskietki startowej Win 98 robiłam format
zawirusowanych partycji, nie kasując nic z partycji z danymi ważnymi dla mnie,
dzieliłam cały dysk na kilka partycji, robiłam formatowanie świeżych partycji
do systemu plików NFTS. Uważam, że nie ma w tym NIC trudnego. A skoro serwisy
biorą za takie standardy 50-100 PLN (a ich praca sprowadza się do klikania), to
zadziwia mnie to niesamowicie. Myślę, że bronisz racji serwisów, to wszystko.
Przy czymś takim to ja powinnam za swoje tłumaczenia brać 100 zł od strony
przeliczeniowej.

To nie jest kwestia przeceniania swoich umiejętności, tylko poczytania paru
rzeczy i zainteresowania się tematem. Czasami życie człowieka zmusza do
samodzielności. Ale nie nauczyłam sie tego w 2 wieczory, uczyłam się odkąd mam
sprzęt komputerowy na własność, myślę, że będzie tego w sumie kilka ładnych
lat. Na początku dzwoniłam po sąsiada, który studiował informatykę tylko po to,
żeby zainstalował mi sterowniki do karty dźwiękowej ;-) Są ludzie, którzy
komputery mają tyle lat, co ja, a nie potrafią sobie zainstalować nic sami,
nawet głupiego Office'a nie tkną, a postawienie sieci domowej (czyt. dwóch-
trzech komputerów połączonych w sieć) to czarna magia. A przecież Windows
mnóstwo robi za ludzi. Trzeba tylko czytać, co jest napisane...

pozdrawiam
Anka

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Received on Sun Dec 24 15:50:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 24 Dec 2006 - 15:51:16 MET