Re: Potrzebuję mocniejszy zasilacz, prośba o poradę

Autor: Vulcan <vulcan777_at_gmail.com>
Data: Tue 19 Dec 2006 - 13:07:14 MET
Message-ID: <1166530034.317476.122250@79g2000cws.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Witam,

sympatyk schrieb:

> poszukuje w miare przyzwoitego zasilacza,
> posiadam Bartona 2500@3200+ i ostatnio zakupiłem 3 z kolei dysk twardy
> (oprócz tego 1 napęd optyczny plus 3 kości pamięci - 2x256,
> 1x512MB) i obawiam się żeby to wszystko nie padło, bo póki co
> chodzi na jakimś Feel'u. Czy polecalibyście coś w miarę znośnego
> do tego zestawu do 200 zł ? Acha, karta grafiki to Radeon 9550.

Polecam Ci zasilacz Tagana TG430-U15, zasilacz ma 430W wiec bedziesz
mial zapas mocy na przyszlosc, ma odpinane kable wiec wentylacja w
obudowie bedzie lepsza gdyz niewykorzystanych kabli po prostu nie
podepniesz. Mam bardzo podobny komputer tez Barton 2500 (czasem @3200,
ale to tylko dla prob gdyz nie potrzeba mi tych niecalych 400Mhz
wiecej), na Asusie A7N8GD-Deluxe, 3napedy optyczne, 4 HDD
(80,200,320,320) i 3x512MB RAM GEIL i rowniez radek 9550. zasilacz
posiadam Chieftec 420W (stara seria) i zapas mocy jest spory, gdyz
obciazenie mam rzedu 188-190W, czasem jezeli podepne np. dodatkowy HDD
2,5" do portow USB to max jest 200W (licze obciazenie lacznie wraz
monitorem LCD, wiec sam komp bierze jeszcze mniej) wiec podejrzewam ze
nawet Twoj Feel wystarczy do tego kompa. Wiec moja rada to taka ze albo
zostawisz sobie tego Feel'a do konca eksploatatcji tej konfiguracji,
albo kupisz sobie juz zasilacz pod katem przyszlej konfiguracji, ale
zakladajac ze masz starszego Feel z serii tych lepszych niz teraz, to
mozna go spokojnie w tym kompie zostawic, a kupisz sobie zasilke jak
bedziesz kiedys kupowal nowego kompa i dopasujesz jej moc do potrzebnej
Ci w danej konfiguracji, a jezeli chcesz zmienic od razu to mysle ze
ten Tagan to bedzie dobre rozwiazanie, no i cena nie jest wzieta z
kosmosu.

P.S. No i nie daj sobie wcisnac kitu ze zasilacze z PFC (jakimkolwiek)
sa lepsze (bezczelni sprzedawcy wciskaja kit ze obnizaja zuzycie
energii co jest bzdura), gdyz to tylko wspolczynnik korekcji mocy i
sluzy do tego zeby nie odkladala sie moc bierna ktora jest szkodliwa
dla elektrowni, (dla ciebie jako uzytkownika nie ma to najmniejszego
znaczenia, gdyz liczniki zliczaja tylko moc czynna) np. w Japonii czy
USA maja rownie dobre zasilacze bez PFC, ale w UE nowe zasilacze musza
miec PFC, wiec i tak to PFC bedziesz miec, ja tylko ostrzegam zeby nie
dac sie nabrac na kit sprzedawcy zeby kupic drozszy zasilacz z aktywnym
PFC, gdyz Tobie nie zrobi to zadnej zauwazalnej roznicy a tylko on
zarobi wiecej, a nawet biorac na zdrowy chlopski rozum to PFC
mimimalnie zwieksza pobor energii elektrycznej, a nie ja redukuje gdyz,
jest to kolejny uklad do obsluzenia.

Vulcan
Received on Tue Dec 19 13:10:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 19 Dec 2006 - 13:51:22 MET