Re: nieco głośniejszy dysk

Autor: Atlantis <marekw1986NOSPAM_at_wp.pl>
Data: Fri 08 Dec 2006 - 22:48:25 MET
Message-ID: <elcmip$pnv$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Gargamel napisał(a):

> Boszsz... Wyluzuj, szukasz dziury w całym :p.
> Owo "rzeźbienie" na ogół nie "rozwala" głowy, w przeciwieństwie do ciągłego
> warkotu/pisku wydobywającego się z dysku, lub wibracji, w jakie dysk wprawia
> resztę komputera - pod tymi względami dysk jest ok?

Nie, pod tymi względami jest praktycznie bezgłośny, jedynie słychać
różnicę w głośności co do "rzeźbienia". ;)

Zauważyłem jeszcze jedną rzecz różniącą go od poprzedniego. Dopiero
teraz, bo u mnie od jakiegoś czasu komp chodzi praktycznie 24/7. A
mianowicie po wyłączeniu komputera, w kilka sekund po odcięciu zasilania
słychać coś w rodzaju "świstu", chociaż to określenie nie jest zbyt
fortunne. Zupełnie jakby zatrzymanie się lub wyhamowanie talerzy. Jak na
moje oko to zwyczajnie ostatnie obroty, ale wolę zapytać mimo wszystko.
To normalne? ;)

-- 
# Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885
# "Władza to nie środek do celu; władza to cel"
# /George Orwell - Rok 1984/
Received on Fri Dec 8 22:50:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Dec 2006 - 22:51:06 MET