Re: eSATA a bezpieczne usuwanie sprzetu

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Fri 08 Dec 2006 - 19:16:34 MET
Message-ID: <h6acle.htf.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

"Rafal O." <rafal_x@NOSPAM.gazeta.pl> wrote in message
news:elc8qc$aho$1@inews.gazeta.pl...
> Michal Kawecki <kkwinto@o2.px> napisał(a):
>
>> > czytanie ze zrozumieniem sie klania. chyba chodzi o to, zeby wylaczyc
>> > ikonke.
>
>> Po co? Nie wystarczy ją ukryć?
>
> Nie, bo jak podłączę coś innego, np. flashdiska, to chcę
> aby usuwanie działało.

Ja takie ikonki ukrywam korzystając z funkcji paska zadań, po prostu
zaznaczam je jako "Zawsze ukryte". Kiedy potrzebuję się do nich dostać to po
prostu je sobie wyklikuję. Zresztą, to jest naprawdę problem czysto
kosmetyczny.
Co do meritum sprawy - dysk eSATA jest widziany jako urządzenie zewnętrzne,
a tym samym będzie zawsze wykazywany w "bezpiecznym usuwaniu". Jeśli Twoja
płyta główna potrafi zaemulować dyski SATA jako zwykłe dyski ATA (Intele
potrafią), to spróbuj to włączyć w BIOS-ie i być może wówczas dysk zostanie
na nowo wykryty ale tym razem jako urządzenie stacjonarne.
Co do flasha - jeśli tylko nie masz włączonego cache zapisu (czyli
optymalizacji wydajności), to możesz go bezpiecznie wyciągnąć jak tylko
zakończył się transfer danych. Nie trzeba używać tej ikonki.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/ 
Received on Fri Dec 8 19:25:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 08 Dec 2006 - 19:51:03 MET