witam
nie znam sie na tym za dobrze wiec sie pytam. sytuacja wyglada tak: siec
miejska LAN ma takie cos, ze moj komp ma jakies tam IP i do tego IP
przypisana jest moja karta sieciowa. podlaczajac jakiegos innego
kompa/laptopa z inna sieciowka i ustawiajac moje IP nie mam netu.
dopiero admin moze zdjac blokade, zeby sobie np. zmienic sieciowke.
chcialbym do tego netu wpiac takze innego kompa i od czasu do czasu
laptopa. myslalem o czyms takim: jakis switch hub przed kompami i do
niego wlasnie podpiete kompy. ale poniewaz istnieje ta blokada
"konkretna/przypisana sieciowka) to pewnie nie bedzie dzialac ? z netem
laczylby sie tylko moj komp z ta konkretna sieciowka, a inne juz nie ?
wiec moze ten hub za moim glownym kompem ? druga sieciowka podlaczona do
huba i do niego beda wpinane inne kompy ? bedzie to dzialac ? chodzi mi
o to, ze moze da sie zrobic cos takiego, ze te kompy za hubem beda
widzialy IP "lokalne" tego glownego kompa, a nie to IP z ktorego ja sie
lacze z netem ?
czy tylko zostaje mi 2 sieciowka do tego kompa i do niej podlaczac
wszystko inne i za kazdym razem tworzyc nowe polaczenie sieciowe ?
jak to najlepiej zrobic biorac pod uwage to ograniczenie i to, ze chce
podlaczyc oprocz glownego kompa jeszcze co najmniej 2.
oczywiscie chcialbym, zeby mozna wymieniac dane miedzy kompami i zeby
wszystkie mialy polaczenie z internetem.
Received on Mon Nov 27 22:55:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 27 Nov 2006 - 23:51:15 MET