1634Racine napisał(a):
>> BTW jeśli chodzi o ważne dane, to warto poświęcić jakieś 10% miejsca na
>> płycie na pliki naprawcze w formacie PAR2 - zawsze jakieś zabezpieczenie
>> w przypadku awarii.
>
> a dokladniej: takie cuda jak sie robi ?
Tak na szybko to najlepiej użyć programu QuickPAR, przejrzysty graficzny
interfejs w którym można się łatwo połapać. Z tym, że ma niestety jedną
wadę - można zrobić za jednym razem pliki takie tylko dla zawartości
jednego katalogu. Niestety nie ma możliwości puszczenia wszystkiego za
jednym razem, wraz podkatalogami itp.
Wyjściem jest stosowanie dwóch programów - sweep i par2. Wrzuca się je
do Windows/System32 i od tego czasu służą jako polecenia pod konsolą.
Można zapuścić proces dla wszystkich katalogów wrzuconych w danym
katalogu, z tym, że jest jedno ograniczenie - jeśli w jakimś katalogu są
zarówno pliki jak i podkatalogi, to zostaną utworzone tylko pliki
naprawcze w tych podkatalogach dla ich zawartości właśnie. Braki można
jednak spokojnie potem QuickPARem uzupełnić.
Jeśli interesuje Cię ten drugi sposób, to daj znać - mam gdzieś linka do
instrukcji. :) Na początek polecam jednak QuickPAR, żeby zrozumieć o co
w tym chodzi. :)
Aha - produkcja plików naprawczych dla ~4GB danych może zająć nawet
kilka godzin!
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Sat Nov 11 18:30:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 11 Nov 2006 - 18:51:08 MET