Re: Piszczenie dysku Seagate SATA

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Wed 08 Nov 2006 - 20:42:50 MET
Message-ID: <eitbvv$enq$1@news.onet.pl>

Użytkownik "Tomaszek" <tomaszek@judeland.pl> napisał w wiadomości
news:eispno$190$3@nemesis.news.tpi.pl...
> tramal napisał(a):
> Zastanawiam się, czy pójść do serwisu
> > (gwarancja itp), czy też mnie tam spławią.
> > Mile widziane opinie użytkowników takich dysków czy osób, które zetknęły
> > się z takim problemem.
>
> Powinni Ci ten dysk wymienić, bo oni też go nie naprawią.Jednak z
> drugiej strony ta wada nie uniemożliwia Ci korzystania z dysku, więc jak
> trfiasz na sprzedawcę, który gra fair(a to są jeszcze tacy?) to powinien
> Ci dysk wymienić
>

O ile mi wiadomo, wszystkie dyski maja normy na halas... Panowie na serwisie
w hurtowniach maja narzedzia do pomiaru halasu (przynajmniej na slasku) i
stosowne pomiary moga wykonac...
My juz zwracalismy dyski, ktore wg wlascicieli chodzily zbyt glosno,
niektore zostaly wymienione na nowe modele...

Sprzedawca nie powinien odmowic przyjecia reklamacji... nawet nie moze.. za
to moze pobrac oplate za nieuzasadnione zgloszenie reklamacyjne. Nie ma
tutaj nic o grze fair - jesli sprzedawca odmowi, ty jako klient zawsze
mozesz zglosic sprawe do sadu - takie twoje prawo... A sprzedawca tak
naprawde nie robi nic innego, jak tylko przekazanie dysku do hurtowni i
zrzucajac sprawe na swojego dostawce - on sam wiecej ryzykuje, odmawiajac
przyjecia roszczenia reklamacyjnego...

Pozdrawiam
Michal
Received on Wed Nov 8 20:45:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 08 Nov 2006 - 20:51:06 MET