Karta dzialala az w pewnym momencie komp sie zresetowal i juz nie
potrafil wstac. Padla tylko ona - reszta sprzetu OK, a karmiona byla
pradem z Chiefteca i plyty DFI. Jest to Radeon 9800XL Mediona, i tak
naprawde to wcale nie widac zeby cos sie przypalilo na plycie, a
ogladalem ja raczej dokladnie (ba, nawet wachalem!). A teraz pytanie do
wytrawnych wrozek z tej grupy: warto to naprawiac? ;)
I teraz drugie, a nawet wazniejsze pytanie, a przede wszystkim bardziej
serio: czy ktos orientuje sie gdzie w Warszawie mozna ja naprawic? kto
sie tego moze podjac? Oczywiscie zdaje sobie sprawe ze naprawa moze byc
nieoplacalna, w takim przypadku wolalbym aby ten ktos nie bral po prostu
pieniedzy :)
-- pozdrawiam PiotrReceived on Wed Nov 1 01:05:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 01 Nov 2006 - 01:51:01 MET