Może być taka możliwośc że jesteś uczulony na swiatło swietlówek które
podświetlają matryce. Z tego co wiem kilka procent ludzi tak ma niestety.
Użytkownik "Maciek" <docktor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:10esiovp811yz$.1p1igt5hawvau.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 30 Oct 2006 20:33:48 +0100, Mr.FX napisał(a):
>
>> Po drugie, jeśli nie da się wystarczająco obniżyć poziomu jasności
>> poprzez regulację mocy lamp, to znaczy że monitor jest kiepski i nie da
>> się z tym niestety wiele zrobić. (zmieniając parametry w samej karcie
>> graficznej obetniesz ilość wyświetlanych odcieni, itd.)
>> Np. w starym poczciwym Samsungu 213T można zejść z mocą lamp do
>> poziomu, który pozwala na komfortową pracę przy minimalnym oświetleniu.
>> Wszyscy producenci chwalą się przeważnie maksymalną jasnością i ludzie
>> nie zwracają uwagi na drugą stronę, a potem pojawiają się problemy...
>
> Problem chyba w tym, ze poziom wystarczajacy dla innych nie jest
> wystarczajacy dla mnie. Monitor nie swieci mocno - tym trudniej mi
> zdiagnozowac przyczyne zmeczenia oczu.
>
> Mozliwe, ze musze przywyknac. Dzis jest lepiej niz wczoraj.
>
> --
> pozdrawiam,
> Maciek
> "Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
> niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF
Received on Tue Oct 31 08:35:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 31 Oct 2006 - 08:51:42 MET