tydzien temu kupilem nowy dysk (seagate). zainstalowalem system (xp sp2) i
bylo dobrze.
dzisiaj wlaczam komputer, uruchamia sie normalnie, pokazuje sie pulpit, ale
dioda dysku swieci. czekalem az przestanie, a tu nic. z 10 min sie swiecila,
to zrobilem reset.
teraz w momencie startu systemu (po napisach biosu), zapala sie dioda i nic.
na drugim komputerze (wspomniany dysk wpiety jako secondary master) system
laduje sie chwile (logo windows), i tyle. znow dioda pali sie ciagle.
w biosie dysk jest wykrywany na obu komputerach. bym go sformatowal spod cd,
ale nie chce stracic danych :(
Received on Sat Oct 21 10:00:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 21 Oct 2006 - 10:51:19 MET DST