Re: usuniecie danych z uszkodzonego pendriva..

Autor: Henry\(k\) <uraevpb_at_bc.cy>
Data: Fri 20 Oct 2006 - 19:58:16 MET DST
Message-ID: <ehb2uc$dh4$1@nemesis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "medevacs" <medevacs@megawytnijtopolis.pl> napisał w wiadomości
news:eha1d0$cmt$1@opal.icpnet.pl...
>A na jakiej podstawie twierdzisz, ze dane na pendrivie nadal sa? Na tej, ze
>jak podlaczasz go do kompa to sie zglasza jako nieznane urzadzenie? To
>jedynie mowi nam o tym, ze jest zepsuty. Na jakiej podstawie twierdzisz, ze

hmm.. no dobra. Na jakiej podstawie twierdzisz, że w domu nikogo nie ma
jeżeli nie możesz otworzyć drzwi do nich kluczem. Zamek tylko zardzewiał i
się zaciął jest popsuty.

> metody ktore juz zastosowales nie skutkuja? Oczekujesz innego lub braku
> komunikatu przy podlaczaniu do USB? Jesli tak sie stanie to bedzie tylko
> oznaczac, ze zalatwiles elektronike na amen. Oczywiscie, ze ja nie moge Ci
> dac gwarancji, ze danych juz na pendrivie nie ma ale podobnie Ty nie
> mozesz stwierdzic, ze Twoj eksperyment z mikrofala czy zapalniczka piezo
> nic nie dal.

Otóż to.
Ja naprawiałem takie urządzonka USB które się zgłaszały jako nieznane
użądzenie.
Z punktu widzenia konsumenta zepsute
Z mojego punktu widzenia uszkodzony wpis konfiguracyjny w eepromie, naprawa
to moment i w pełni funkcjonalny sprzęt jak przed uszkodzeniem.

Ja tam bym się bał jeśli się nadal pen zgłasza.

Pozdrowka.

-- 
Henry(k)
Mail <-> Rot13 
Received on Fri Oct 20 20:00:26 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Oct 2006 - 20:51:17 MET DST