Re: GB a GiB

Autor: Eneuel Leszek Ciszewski <prosze_at_czytac.fontem.lucida.console>
Data: Mon 09 Oct 2006 - 00:21:24 MET DST
Message-ID: <egbtub$f6$1@flis.man.torun.pl>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

"Radosław Sokół" efaiq5$8tp$1@polsl.pl

> nione, że potem ludzie przyjęli je jako naturalne. W końcu
> nikt nikogo nie zmusza np. do stosowania jednostek układu SI

Ano nikt, ;) ale gdy w UK wprowadzono SI -- za sprzedawanie tradycyjne karano grzywnami.

> i wciąż np. moce silników podaje się często w KM zamiast w
> watach.

Jakoś nie pamiętam takiej sytuacji, aby moc silnika podano w KM i nie podano w kW. :)

> Kar za to nie ma.

Tak? :)

> A że propozycja przedrostków binarnych się (jeszcze?) nie
> przyjęła... Wystarczy popatrzeć na grupę, żeby widzieć, że
> jest z tym ciężko. Ludziom jakoś nie zależy na jasnym
> wykładaniu tego, co chcą powiedzieć. Tu zresztą można
> przywołać wiele innych przykładów, gdzie poprawne nazewnictwo
> trzeba wbijać do głowy kilka razy dziennie, a i tak wszyscy
> mówią "tak jak się przyjęło" nawet jak to są z technicznego
> punktu widzenia głupoty (*)

Na przykład wbija się kilka razy dziennie do głów grupowiczów
kształt znaków cudzysłowu -- i nic... ;)

> * Co nie oznacza wcale, że nie należy kontunować tego
> wbijania do głów :)

Co najwyżej należy zastosować inne metody wbijania i/lub inne młotki...

E. :)
Received on Mon Oct 9 00:30:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 09 Oct 2006 - 00:51:07 MET DST