Re: komp piszczy po godziniel ub po dluzszej pracy...

Autor: Daniel <ordi1_at_gazeta.pl>
Data: Sat 30 Sep 2006 - 21:26:13 MET DST
Message-ID: <efmgpj$gb2$1@nemesis.news.tpi.pl>

Uzytkownik "Yeh" <yeh@astercity.net> napisal w wiadomosci
news:1159602757.082870.61990@c28g2000cwb.googlegroups.com...
Witam.
Mam klopot.
Otóz od jakiegos tygodnia komp ggdy popracuje mi czasem godzinke
czasem kilka nagle ni w piec ni w dziewiec zaczyna piszczec i
zwisa, niezaleznie czy pracuje ciezko czy tylko sobie spokojnie
chodzi.
Czasem sam restartuje czasem nie i piszczy gdy mnie nie ma z godzine
albo i lepiej (widze na pulpicie o której zawisl)
gdy zmieniam system na wk2 jest OK nie stwierdzam tego problemunawet
gdy zapodam jakis wymagajacy benchmark czy cos co obiaza sprzet.
podpowiedzcie czego to moze byc objawem?
czy system sie spierniczyl czy moze cos juz zaczyna plakac o
wymiane?

Abit NF7S2G
XP 2.8GHz+
Zas 300W (prawdziwe)
GFN6600
2*512 Goodram w dualu.
2*WD 80GB SATA(ten z 8MB Cache)
Maxtor 40GB

w ciezszej konfiguracji zasilacz sobie swietnie dawal rade
i bylo git, chyba ze sie teraz posypal(napiecia prawidlowe)
temperaturka proca i graf przy zwisie nie przekracza 50st C (srednio
45st C graf i 40st C na procu) sprawdzalem zaraz po tym jak zwisl w
biosie.

Pozdrawiam

M ialem ten sam problem w robocie.
Czeka Cie wymiana twardego dysku.
Received on Sat Sep 30 21:35:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 30 Sep 2006 - 21:51:37 MET DST