Re: Jak latwo zepsuc komputer

Autor: Osadnik <osadnik.www_at_wp.pl>
Data: Fri 29 Sep 2006 - 07:33:25 MET DST
Message-ID: <efib63$b2e$2@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Tomasz W napisał(a):
>> A taki fajny komputer byl.. do ogladnia filmow.
>> Jakby kto mial jaka koncepcje to yblo by milo.
>>
>> Pozdro
>>
> Grafe juz wyjmowalem, dyski odlaczalem....
> Juz mie przeszla ochota na grzebanie z tym, oddam komus zeby zrobil.
> Zaluje tylko bo to fajny komputer, czarny ... Moje pokojowe mediacenter
>
>
Tylko flaki padły.
Jeśli padły...
Poza tym jak ześ to czyścił Jeśli odkurzaczem to brawa za odwage. Jesli
gołymi łapkami w wełnianym sweterku lub podobnym - drugie brawa.
Trzeba sie troche rozebrać, albo uziemić albo zachować zasady montażu
komputerów. Raz koleś sie mnie pytał czemu pamięci trzymam palcami za
roki i że to niewygodne. A Wygodnie Ci bedzie jak ładunek
elektrostatyczny pójdzie nie tam gdzie trzeba?

-- 
Szukam pracy, coś przy naprawie komputerów - rejon Warszawa.
Received on Fri Sep 29 07:35:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 29 Sep 2006 - 07:51:33 MET DST