> hydrogenium oxydatum zniosę, ale angielskie (łacińskawe) "hydrogen oxide"
> to potworek.
to robie dalej oftopa ;)
lacinskie sa czytelne i wiadomo o co chodzi - i nazewnictwo sie przyjelo w
nazwach lekow i (co mnie troche dziwi) skladzie chemicznym kosmetykow. a
nazwy angielskojezyczne (jak i caly jezyk i stosowane slownictwo) sa dla
mnie tak prymitywne, ze szkoda slow
Received on Wed Sep 27 17:10:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 27 Sep 2006 - 17:51:31 MET DST