Gargamel napisał(a):
> wpadła mi w ręce Sony - jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale nagrała się
> lepiej (na tyle, na ile mogę to sprawdzać) niż wszystkie verbatim, jakie
> miałem ostatnio...
Z tego co widzę na forach to testy robione przez ludzi wskazują na
wyraźną różnicę w stosunku do coraz gorszych wyników Verbatima, mam
nadzieje, że to tylko chwilowe problemy, bo jakoś najbardziej ufałem do
tej pory tej firmie. Sony nie próbowałem, ale ta marka jeszcze jakoś
wzbudza zaufanie - technologia AcuCORE będąca odpowiednikiem
AdvencedAZO+ stosowanego w Verbatimach itp.
Poza tym SeC mówił, że testuje płyty zgrywając je na dysk, a to nie jest
zbyt wiarygodny wyznacznik. Płyta nagrana z przekroczonymi wartościami
błędów też się czyta na początku bardzo często, nie ma problemów z
weryfikacją, czasem tylko zwolni w którymś miejscu, ale nie każdy to
zauważy. Problemy mogą zacząć się później, kiedy wartości błędów wzrosną
jeszcze bardziej w związku z jakąś rysą, która się pojawi w pewnym
miejscu, drobinką kurzu, która przyklei się do płyty, odciskiem palca
czy nawet minimalnym, niezauważalnym uszkodzeniem...
-- # Pozdrowienia przesyła Atlantis # GG: 1238885 # "Władza to nie środek do celu; władza to cel" # /George Orwell - Rok 1984/Received on Mon Sep 25 10:15:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 25 Sep 2006 - 10:51:29 MET DST