> W pełni potwierdzam. Raz nawet kupiłem panel LCD *wiedząc*
> że ma jeden świecący na turkusowo piksel, bo cena była
> atrakcyjna, panel niezły, a ja wiem, że po miesiącu pracy
> trudno jest w ogóle znaleźć taki piksel na ekranie.
tylko jak ktos kupuje drogi monitor w normalnej (nie promocyjnej) cenie i na
dzień dobry ma uszkodzony piksel/piksle to czuje się jakby kupił coś
niepełnowartosciowego...
uwazam ze kazdy monitor powinien mieć gwarancję zero wadliwych piksli w dniu
zakupu
jak kupiłem nowe LCD 19" z 3 wadliwymi pikslami i wygnieceniem na matrycy w
przecenie z 1200zł na 400zł i przy tej cenie też powiem ze zadne piksle mi
nie przeszkadzają :)
Na dzisiaj jedyna metodą jest kupowanie w sklepach internetowych :)
Received on Thu Sep 21 14:00:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 21 Sep 2006 - 14:51:21 MET DST