Re: Jednak coś w tym jest

Autor: NOKGAMER <nokgamer_at_onet.eu>
Data: Fri 15 Sep 2006 - 12:48:36 MET DST
Message-ID: <eee0eb$l2h$1@sunflower.man.poznan.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "Piotr Pitucha" <piotrpitucha@poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:eeb0oi$hfl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jakie macie doświadczenia ze swoimi nagruwarkami ?.

Miałem kiedyś napęd LG combo, który po odczycie płytki z nagrywary
Panasonic'a tak się zblokował, że musiałem firmware zmienić. Nie chciał po
prostu nagrywać i działał tylko jako czytnik. Może to problem LG tylko był,
nie wiem.

Teraz mam SAMSUNGa SH-S162L i nie ma najmniejszych problemów, choć Panasonic
coś musi wyprawiać, bowiem nie mogłem skopiować płyty nagranej na nim (tryb
kopiowania: disc-disc). Objawiało się tym, że płyta nagrana na Panasonicu
była zczytana, ale przy próbie nagrania program chwilę nagrywał i potem
stawał - wywalał jakiś błąd, którego nie pamiętam. Zniszczyłem tak trzy
płyty. Już myślałem, że to coś z SAMSUNGiem, ale... testy wypadły doskonale.
Tak więc zdecydowałem się skopiować zawartość płytki DVD-R nagranej na
głupim Panolu na dysk i potem nagrać płytkę - poszło bez zająknięcia, a
płytka tak skopiowana czytana jest wszędzie.
Jedyne co zauważyłem, to ten głupi Panol robi nazwy płyty dłuższe niż
zezwala na to Nero. Czy jednak to było powodem wywalenia tych trzech płytek?
Received on Fri Sep 15 12:50:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 15 Sep 2006 - 12:51:14 MET DST