Dnia 11 Sep 2006 06:01:08 -0700, dawid.kotomski@gmail.com tak nawijal:
> A dlatego pisałem że interesują mnie tylko opinie użytkowników,
Posiadalem lub uzywalem (w firmie, u klientow) nastepujacych
produktow lexmarka:
- 3000
- z31
- z21
- z65
- X7310 (wielofunkcyjny)
- x6170 -''-
Jak postudiujesz te modele, to zauwazysz, obejmuja one dosc
szeroki przedzial czasowy - ok. 5-6 lat.
Wszystkie byly (sa) po prostu tandetnie wykonane, halasliwe,
z paskudnymi sterowniki (szata graficzna z wielkoscia zalezna
od rozdzielczosci), ktore sa ogromniaste i ktorych nie mozna
obsluzyc z klawiatury (jedynie mysza mozna sie naklikac).
Wyjatek stanowilo 3000, kiedy jeszcze lexmark nie wymyslal
tych graficznych gowien.
Dodam, ze wszystkie mialy przygogody z serwisem. Raz z przyczyn
mechanicznych (nie jadlo papieru), raz elektronicznych ("tylko"
przestalo dzialac i juz). Wczesne X6170 mialo zjebany soft faxu
i nie umialo sie dogadac z nowymi centralami tepsy @>2400.
Serwis twierdzil, ze to nieprawda. Ale po flashowaniu bylo OK.
Last, but not least, z powodu ogromnego zuzycia przy czyszczeniu
glowic (niestety czesto sie zatykaly, nawet podczas drukowania)
srednia ilosc wydrukowanego materialu na zestaw tuszy byla zwykle
sporo nizsza niz deklarowala fabryka.
> śmieszą mnie opinie ludzi uprzedzonych do jakiegoś (jakiegokolwiek)
> sprzętu z przyczyn bliżej nieokreślonych
Tak, jestem uprzedzony. Uprzedzony, bo doswiadczony.
I wyrazam swoje zdanie. W koncu to grupa dyskusyjna.
Czy powyzsza wypowiedz na temat produktow tej firmy Cie zadowala?
-- Fran, Nam jest wszystko jedno... Nam to nawet wszystko jedno, czy jest nam wszystko jedno.Received on Mon Sep 11 17:25:04 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Sep 2006 - 17:51:10 MET DST