Re: ATA czy SATA do starego PC?

Autor: Michal Kawecki <kkwinto_at_o2.px>
Data: Sun 10 Sep 2006 - 22:08:31 MET DST
Message-ID: <tlr1ee.tfs.ln@kwinto.prv>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Użytkownik "JoteR" <joter@pf.pl> napisał w wiadomości
news:ee11hc$qg7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> "Michal Kawecki" napisał:
>
>> Innymi słowy, jeżeli masz Windows XP SP3/4
>
> Hę? Też bym chciał mieć chociaż SP3...

Oczywiście miało być Windows 2000 SP3/4. Bądź Windows XP SP1/2.

>> Jedyny problem na jaki możesz się natknąć, to moment rozpoznawania
>> dysku przez BIOS - niektóre źle napisane implementacje BIOS-u
>
> A jak to wygląda w przypadku kontrolera (tak, wiem, hosta) SATA na PCI? Bo
> może szkoda się bawić w kupowanie dysku PATA tylko kupić SATA i dołożyć
> parę
> złotych do tego, no... gospodarza (?!). I jakich producentów unikać?

Wszystkie kontrolery/mostki SATA obsługują 48-bitowe adresowanie, bo stanowi
ono część specyfikacji SATA. Niestety czasami zdarzają się problemy z
prawidłową obsługą takiego kontrolera przez BIOS płyty głównej, objawia się
to tak, że jak byś w BIOS-ie nie ustawiał to i tak będzie on chciał
startować system z PATA.

Moim zdaniem nie ma sensu inwestowanie w SATA. Chyba że Twoja płyta główna
obsługuje PATA z prędkością co najwyżej UDMA-66, wówczas owszem, odczujesz
pewien wzrost wydajności. Inna sprawa że dysk SATA łatwiej później użyć po
rozbudowie/unowocześnieniu/złomowaniu tego starego komputera.

-- 
M.   [MS-MVP]
/odpowiadając zmień px na pl/ 
Received on Sun Sep 10 22:25:07 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 10 Sep 2006 - 22:51:13 MET DST