Witam,
Na notebooku toshiby mam celeron m 380 i 512 ram. chipset to jakis ati.
Poniewaz odpalam linuxa do testow pov vmplayerem to chce dokupic pamieci
troche.
Tak sie teraz zastanawiam - czy kupic dodatkowa kostke 512 czy 1024. Jesli
kupie 512 to bedzie razem 1 GB. Takie komputery sa w sprzedaz, tzn z taka
pamiecia, jednak gdy kupie kosc 1024 to razem bedzie 1,5 GB. Ok fajnie
byloby miec tyle, ale mam pewne obiekcje
1. 1 GB kosc 2 x drozsza od 512 ale co z wydajnoscia ?
2. Czy sam notebook, albo chipset bedzie dobrze zarzadzal pamiecia i robil
z niej pozytek ? albo inaczej, czy jest sens wkladac cokolwiek powyzej 1 GB
do komputera przenosniego ?
3. Czy mulowatosc notebooka nie bierze sie z czegos innego niz brak pamieci
? Np ograniczenie przepustowosci magistrali lub czegos podobnego ?
aha, dysk to 60 GB 5400
dzieki
Received on Thu Sep 7 18:50:09 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 07 Sep 2006 - 18:51:08 MET DST