Re: kłopoty z 7600GS AGP

Autor: <surym_at_poczta.onet.pl>
Data: Wed 06 Sep 2006 - 22:14:27 MET DST
Message-ID: <1157573667.384387.151340@i42g2000cwa.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

bosskg wrote:
> Użytkownik <surym@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
> news:1157503514.413788.236000@b28g2000cwb.googlegroups.com...
>
>
> >no dobra, odkręciłem, nawet drastycznie, do 7x200, mniej się nie da.
> >nawet pograłem dłużej w HL2. podniosłem trochę vcore, pograłem
> >jeszcze dłużej, podniosłem jeszcze odrobine (do 1,7 z 1,55, na
> >odkręconym), pograłem jeszcze... dziwne. sam barton stabilny, przez
> >trzy lata nie zbiesił się ani razu, a zdarzały mi się na nim
> >renderingi - trzydniówki w 3dstudio. krótko mówiąc, jestem w d.. to
> >znaczy, w kropce. awaria grafiki pewnie mało prawdopodobna.. wstawię
> >ją jutro w inny komp, nforce3 z socketem 754, zobaczymy, co się
> >stanie. chciałbym szybko ustalić winnego, jeśli jutro oddam kartę w
> >poznańskim komputroniku, powinni zaraz dać mi drugą, później mogą
> >chcieć ją wziąć na reklamację. dodam jeszcze, że flashowałem
> >bios w płycie i w samej grafie też.
>
> Ustaw wartosci defaultowe w biosie i zobacz co sie stanie. Wywal nowe sterowniki
> zainstaluj jakis z serii 8x.

próbowałem odkręcić wszystko na minimalne wartości, FSB, RAM,
samą kartę też na 360/360, domyślne napięcia, i nic. zmniejszenie
napięcia agp powoduje tylko zwis natychmiastowy, zamiast po kilku
minutach, jak dla 1,7 V. popróbuję jeszcze ze sterownikami. a winy..
no, do licha, miesiąc temu przenosiłem je ghostem na nowy twardziel!
:)

Shit. ostatnia nadzieja, mocno niepewna, w zasilaczu.

pozdrawiam
Received on Wed Sep 6 22:15:04 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 06 Sep 2006 - 22:51:05 MET DST