Witajcie.
Wiem, ze podobne watki pojawialy sie juz, ale jak wiadomo sytuacja
sie zmienia.
Chce kupic nowego notebooka w USA.
Bedzie przewieziony przez znajoma, wiec przesylki nie bierzemy pod
uwage.
Zeby uniknac niepotrzebnych nieporozumien umówmy sie, ze chodzi
o konkretny model: np. IBM ThinkPad T60 - za 1400$
Mozecie mi pomóc zrobic wyliczenie? Nie znam wszystkich procedur
przy sciaganiu sprzetu z zagranicy.
Prowadze DG i jestem vatowcem, wiec nie wiem, czy to sie oplaci.
Jesli chce miec normalnie na firme, to musze miec fakture. Wtedy
do ceny doliczam TAX, VAT, clo.... Pewnie byloby to bardziej
oplacalne, gdybym bral prywatnie, na tzw. "uzytek wlasny" bez
faktury i po prostu przewiozl w podrecznym, tak jak robi wiekszosc
ludzi. Jakie problemy moga sie pojawic jesli zrobie w ten sposób?
Chodzi o rózne sytuacje: klopoty z US, ubezpieczenie, kradziez,
awaria.
Pomózcie mi prosze zrobic taka symulacje.
Pozdrawiam i z góry dziekuje za podpowiedzi.
Received on Tue Sep 5 20:05:08 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 05 Sep 2006 - 20:51:05 MET DST