Witam!
Kiedyś kiedyś za górami i wisłami pisalem o tym problemie
pojawili sie na maila osoby chetne pomoc, wyslalem wszelkie info
i cisza.
Slyszalem duzo o serwisach HP itp itd ze dostane zamiast monitora lustro
weneckie
i takie tam :D
Mam HP dv 1049cl , mam 3 porty USB , jeden wyłamany od krecenia kablem, ale
i tak juz zaden działa. Powoli uzywajac komorki jako modemu i podlaczajac i
wylaczajac
usb, wywaliły mi :/
Jeden przylutował mi troche dziadek od rtv ale i tak nie podziałało długo,
bo
nie mial sprzetu do takich lutow itp itd.
Gdzie polecacie oddac go w Wawie lub okolicach, zeby mi go nie popsuli,
nie rozkradli i zeby mi wsadzili te porty?
Pozdrawiam i dziekuje BARDZO!! za pomoc:)
Juz nie moge zniesc lapa bez usb :/
Received on Sun Sep 3 14:40:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 03 Sep 2006 - 14:51:02 MET DST