Dobra, wiem już co się działo - wrzucam dla potomności. Radiator, który
jest ok dla Bartona przy zatknięciu na Palomino w ogóle nie daje rady,
płyta główna z miejsca odcinała dostawy prądu, żeby ocalić procek
śmierci z przegrzania. Założyłem większy kaloryfer i jest git.
W sumie ciekawe. Nie myślałem, że może być taka różnica w ilości
wydzielanego ciepła. Hmm.
-- BrunoN "Śniło mi się Ipswitch i brukiew"Received on Sun Sep 3 00:15:12 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 03 Sep 2006 - 00:51:02 MET DST