> To nie jest śmieszne jestem dyselektykiem, dysgrafikiem , czy jakoś tak :P
czyli po prostu leniem, bo nie chce Ci sie raz przeczytac i sprawdzic :P
jak moj dziadek mial 10 lat i nie potrafil nauczyc sie czytac -to wtedy to
sie nazywalo dysleksja
*
a ten zasilacz 400W to jaki? brat mial przypadek - nowy zetsaw (m. in. dysk
320GiB i procesor dwurdzeniowy) - po kilku minutach gaslo, rozmywalo sie w
niebyt ;) na "400"W
Received on Sat Sep 2 06:55:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Sep 2006 - 07:51:01 MET DST