Re: Podświetlana kalwiatura

Autor: dziobu <kpawelXXX_at_XXXkr.onet.pl>
Data: Mon 17 Jul 2006 - 12:39:13 MET DST
Message-ID: <e9fpci$rm3$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Dnia 7/17/2006 11:17 AM, Użytkownik Radosław Sokół napisał:
>
> Z boku czysto też nie, bo otwarta źrenica będzie widziała
> źródło światła.

I potem oczy bolą.

> Czyli z tyłu gdzieś, przesunięte tak, aby
> nie powodowało refleksów na ekranie.

Najlepiej jest z tyłu, ale gdzieś z boku ;P
Tak żeby nie odbijało się w ekranie, i żeby nie było ciemno. No i
jeszcze lepiej jak lampka nie jara prosto w siedzącego, tylko oświetla
ściane/cośtam.

Ja mam za monitorem (laptopem) małą biurkową lampke oświetlającą kawałek
mebla i ściane. I nie mam ciemno, i nic po oczach nie jara ;)

-- 
Pozdrawiam                                       | _ \| __|/ __|/ __|
Paweł Konarski                                   |  _/| __|\__ \\__ \
k p a w e l @ o n e t . p l                      |_|  | __|\___/\___/
______________________________________________________www.pess.pl____
Received on Mon Jul 17 12:40:05 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 17 Jul 2006 - 12:51:16 MET DST