Re: moj komp jest moim tyranem

Autor: OMSON <omson_at_o2.pl>
Data: Sat 15 Jul 2006 - 16:44:58 MET DST
Message-ID: <e9av3t$d6$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

evita ...po głębszym namyśle napisał(a) jeno, że:

> Mój komputer jest moim dręczycielem. Powoduje wysokie ciśnienie, szarpie
> nerwami i chronicznie wpływa na złe samopoczucie. Gdy go właczam zawiesza
> się........w każdym możliwym momencie

1. sformatuj dysk, podziel na partycje od nowa i wgraj system
2. zanim wgrasz system odkurz obudowe, radiatory, sprawdz czy
kondenstory nie sa wybrzuszone albo czy cos z nich nie cieknie i na
koniec sprawdz podlaczenia wszystkich kabli
3. uwazaj co instalujesz (znam takich starchliwych co instaluja po 2
skanery antywirusowe dzialajace w tle, firewalla i nawet nie wylaczaja
do tego firewalla wbudowanego w system, poza tym nie wywalaja z
autostartu masy malych programow siedzacych w tle) - bo moze sie okazac
ze znowu wszystko stoi w miejscu. Jak zrobisz to wszystko komp znowu
odzyje.

Pzdr, OMSON

-- 
Niepewność jest pewna, bezkres oczywisty, autorytety są złudne a "nie 
ma" - jest!
Received on Sat Jul 15 16:50:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jul 2006 - 16:51:09 MET DST