Ustawianie przerwan recznie a Windows i tak swoje

Autor: Vranix <vranix_at_NOSPAM.gazeta.pl>
Data: Sat 15 Jul 2006 - 14:53:40 MET DST
Message-ID: <e9aogk$fbd$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Witam,

mam nastepujacy problem:
mam W2000 i od jakiegos czasu liveboxa + adapter Wifi na usb oraz
pare innych urzadzen na usb np mysze. Problem w tym, ze calosc zaczyna dzialac
fatalnie, adapter nie zaskakuje przy starcie systemu, trzeba polaczenie
zestawiac recznie, jak juz dziala potrafi rozlaczac, czsem mysz na usb nie
startuje, a juz jak gram w Unreal2004 to najpozniej po kilkunastu minutach mam
GPF i wywalenie do windowsa. Albo w czesie gry pada polaczenie bezprzewodowe z
liveboxem. Czsem tez potrafil byc blue screen albo kaszana na ekranie w
postaci wielobarwnych mazajow ;-|.
Sprawdzilem ze karta grafiki, muzyczna, koncentrator USB i czesc tunera tv
(video capture) dzialaja na tym samym przerwaniu 11. Ni cholery nie moge tego
zmienic: nawet jak ustawie recznie w BIOS-e to ta zasrana winda i tak zmienia
po swojemu :->. Ki diabel? Przy starcie kompa listing urzedzen PCI pokazuje ze
maja nadane rozne przerwania, a winda to jakos zmienia i jest kupa.
Aha, mam wolne przerwania np 9, ale to nie pomaga. Plyta Abit KT-7, chip Via
Apollo Kt133 - dosc stara...
Bylbym dzwieczny za wszelkie sugestie...

pozdro
Roman

-- 
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Received on Sat Jul 15 14:55:06 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jul 2006 - 15:51:09 MET DST