Marx <marx@sorry.too.much.spam.write.to.newsgroup.com> napisał(a):
> Widze ze dowcip w narodzie nie ginie :)
> niemniej wolalbym jakies konkrety - moze np czym myc bez rozbierania
> (tzn jaki plyn i jaki przyrzad - moim zdaniem MrMuscle jest ok)
> Czy nie myjecie swoich klawiatur?? przeciez po kilku miesiacach to tam
> jest syf gorszy niz na wozku w supermarkecie ;)
>
> Marx
Ja swojego 10-letniego no-name'a piorę w pralce. Nie żartuję. Rozkręcam,
wydłubuję klawisze, wkładam do skarpetki, piorę, wiruję, suszę, potem
składam wszystko do kupki i używam dalej. Wszystko działa bez problemu. A
nowej nie chcę, bo się do tej starej przyzwyczaiłem. Poza tym te nowe jakieś
takie lekkie - miałem przez chwilę takie cóś, to mi jeździło po biurku ;-)
pozdrawiam,
Paweł
-- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/Received on Fri Jul 14 11:05:07 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Jul 2006 - 11:51:09 MET DST