witam,
no wlasnie. kupilem klawiaturke Logitecha EX110. klawiaturka ok, myszka w
zestawie nie najlepsza, ale nie o to chodzi. niefortunnie na klwiature
zostala wylana herbata (na jej lewa czesc). od tamtej pory klawiatura
wariuje. najpierw nie byla wykrywana przez "baze", teraz juz sie wykrywa ale
zaden klawisz nie dziala. otworzylem ja, zauwazylem ze na niektorych
punktach pod klawiszami, zrobil sie taki jakby osad. Albo woda tak
zdegenerowala sciezke albo tak bylo i nie w tym jest problem. nie moge tego
doczyscic ani zdrapac.
czy mozna wymienic te folie? jak spradzic czy nie uszkodzila sie plytka
elektroniczna? klawiature wykrywa, wiec moze jednak ona jest dobra.
pozdrawiam
Wojtek
Received on Sat Jun 24 13:25:06 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 24 Jun 2006 - 13:51:16 MET DST