Re: Zasilacz ATX

Autor: Wojtek H. <wwwojtek1_at__BLOKADA_go2.pl>
Data: Mon 15 May 2006 - 00:24:59 MET DST
Message-ID: <e48as2$mng$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "Jaro" napisał w wiadomości

> Jak sprawa się ma z żywotnością chieftec'ów? Bo czytałem troche opinii, że
> zdarzają się częste spalenia zasilaczy, zwykle jeszcze na gwarancji.
> Myslałem o: CHIEFTEC GPS-400AA-101A - 400 W, czy jest sens dokladac te
> ~40zł za 50 WAT? nie planuje rozbudowy komputera w najbliższym czasie, ale
> tak myśląc przyszłościowo ;) Lepij wziąć chiefteca czy modecoma?
> pozdrawiam
> Jaro

Dwa modecomy MC 350W pracują około 6 miesięcy u znajomuch i nie mają powodów
do narzekań.
Ja przeszedłem miesiąc temu z Huntkey'a 300W na Chieftec'a 350W, bo pilnie
potrzebowałem wymienić zasilacz.Kupiłbym Modecom'a ale w danej chwili ich
nie było.
U mnie ciągnie konfig:
Sempron 2200@1.68GHz FSB 372Mhz 1.7v
Gigabyte 7n400sl
2x512 DDR400 (synchro do proca)
Radeon 9200
HDD 80Gb (+czasem 20gb w kieszeni)
2xPCI LAN
SB Live! Value 4.1
DVD RW
CD RW
2x 80mm fan, 6 urządzeń USB :)

Jak myślisz przyszłościowo, to weź ten Chieftec 400W, bo on będzie miał
zawsze jakiś zapas mocy. Kwestia też jaka to będzie daleka przyszłość :)
Jeżeli jednak za jakiś czas będziesz chciał kupic wszystko nowe, weź teraz
Modecom'a, bo zaoszczędzisz parę zł, a zasilacz też będzie w porządku.

Warte polecenia sa jeszcze Tagan, Antec, Hiper,... tyle że są drogie.

Pozdrawiam, Wojtek H.

-- 
Już co drugi użytkownik Usenetu ma mnie w Kill File! A Ty ?
Received on Mon May 15 00:30:08 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 15 May 2006 - 00:51:08 MET DST