Problem z odpaleniem kompa - ciekawostka (może komuś się przyda)

Autor: MB <kermitb_at_poczta.wp.pl>
Data: Tue 09 May 2006 - 13:12:42 MET DST
Message-ID: <e3ptg2$7nk$2@atlantis.news.tpi.pl>

Witam,
Ostatnio przeprowadzając się do nowego mieszkania, przewiozłem również
kompa. Z braku miejsca, przez kilka dni stał on na podłodze, a ponieważ nie
był niezbędnie potrzebny, nie było konieczności jego uruchamiania. Kiedy w
końcu musiałem sięgnąć do jakichś danych zapisanych na dysku, podłączyłem
szybko na tejże podłodze klawiaturę, myszkę, monitor, zasilanie, wcisnąłem
"Power" i..... nic, zupełnie nic. Komp się uruchomił, diodki się zapaliły,
wentylatory zaczęły się kręcić, ale monitor nawet się nie włączył. Pierwszą
myślą było to że coś mu się stało podczas transportu, jednak przecież
obchodziłem się z nim jak z jajkiem i niemal głowę bym dał że nie
uszkodziłem nic mechanicznie. Wyjąłem wszystkie zbędne karty (poza grafiką),
odłączyłem wszystkie napędy, pozostawiając podłączony jedynie dysk,
zresetowałem bios ale nic to nie pomogło. Metodą podmiany (na kość pożyczoną
od kolegi) wykluczyłem pad pamięci, pozostał więc tylko podejżany procesor,
zasilacz i płyta główna. Z tych trzech elementów niestety najbardziej
podejżewałem płytę główną i już mi w oczy zaglądało widmo wymiany całych
bebechów komputera :-( Przespałem się jednak z problemem i... następnego
dnia olśniło mnie! Tfffu... Aż wstyd się przyznać: montując w pośpiechu
zestaw podłączyłem klawiturę do gniazda myszki :-) Dziesiątki komputerów już
rozebrałem, zmontowałem, naprawiłem ale nigdy nie spotkałem się jeszcze z
takimi objawami. Heh, człowiek całe życie się uczy ;-) Może więc to
doświadczenie również komuś z Was się przyda.

Pozdrawiam
Mariusz B.

P.S. Płyta główna jeśli dobrze pamiętam to: Asus P4P800-E zaś klawiatura to
baaaaaardzo stara BTC podłączana poprzez przejścówkę DIN->PS2.
Received on Tue May 9 13:15:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 09 May 2006 - 13:51:07 MET DST