MadMan <madman15@nie-spamo-wac.wp.pl> wrote:
> Raczej aż tak wrażliwy nie jest... Jeśli po wyłączeniu komputera
> odczekałeś chwilkę, to większość napięcia zeszła. Musiałbyś ostro
> mieszać żeby coś uwalić...
JAk masz niefart to uszkodzisz od samej elektrostatyki i siebie,
ale bywa i tak, ze sprzet niejedno wytrzyma - widzialem informatyka
pracujacego w pewnej instytytucji publicznej wymieniajacego CPU na plycie
pod napieciem. Nie jego sprzet to co bedzie sie szczypal. Najdziwniejsze
jest to, ze podobno robi tak prawie zawsze, a jeszcze zadnego nie spalil.
Jak dla mnie zonk.
-- Pozdrawiam, Michal Bien mailto:mbien@mail.uw.edu.pl #GG: 351722 #ICQ: 101413938 JID: mbien@jabberpl.orgReceived on Tue Apr 25 22:00:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 25 Apr 2006 - 22:51:19 MET DST