>Nie wiem, ale mialem sklep komputerowy, i to co tam mówili to jakas
>bajka dla grzecznych dzieci. Dawno sie tak nie usmialem na zwyklym
>programie.
No niezly byl, zwlaszcza jak do pensji pracownikow przeszli... LOL Tyle to
sie zarabia chyba w Warszawie pracujac 24/7 przy megazdzierskim cenniku
uslug.
ven
Received on Fri Apr 21 10:30:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 21 Apr 2006 - 10:51:16 MET DST