ten 1 na milion napewno nie bo nawet na dysk kopiowalem win me i to
samo sie robilo a juz tak robilem wczesniej i dzialalo. znienilem
tasmy i nic procek tez dobry jest bo inny sprawdzalem tez. a teraz
to wogóle narobilem pozmienialem cos w biosie i sie wlacza i
pokazuje model karty graf i potem piszczy i takie kwadraciki kolorowe
lataja. nie wiem moze karte uszkodzilem sprawdze na innej, albo
wogóle nie reaguje monitor czasem. co za cyrki i to jeszcze z takim
zlomem sobie czlowiek nerwy psuje. ale nie wiem czy to nie plyta.
bios nie reaguje na resety. baterie wyciagalem zworke tez i nic wiec
juz nie wiem. pierdzieli sie coraz gorzej.a co do procka to napewno w
szynie dobrze siedzial i wszystko dobrze laczylo bo czyscilem a
on wogóle ma takie prowadnice i na takim smiesznym radiatorze wielkim
plaskim jest i to siedzi jak przyklejone :)
Received on Fri Apr 14 01:40:10 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 14 Apr 2006 - 01:51:09 MET DST