Wylaczanie sie kompa i klopot z Radeonem

Autor: biotyt <tu.wpisz.moj.nick_at_simplusnet.pl>
Data: Tue 04 Apr 2006 - 20:56:24 MET DST
Message-ID: <e0ufhn$9tu$1@atlantis.news.tpi.pl>

Witam,

Otoz mam taki problem z komputerem. Wylacza sie podczas np. wybrania opcji
ponownego uruchomienia, a takze zauwazylem, ze przy wyjsciu z BIOSu. Dzieje
sie tak od kilku dni. Potrafi sam sie z nienacka wylaczyc. Sadze, ze
przyczyna jest w zasilaczu. Co prawda ma on niby 350 Watt, ale to jakiejs
marnej firmy zasilacz. Komputer ma jeden dysk twardy, dwa napedy cd-rom,
naped dyskietek, dwie kosci pamieci, wpiety modem na PCI. Zasilacz grzeje
sie dosc mocno, jest bardzo goracy, prawie parzy.

Pytanie: Czy to na pewno zasilacz?

Ponadto mam problem z Radeonem 9250 128 MB. Jest zamontowany na plycie ASUS
A7V8X-X z prockiem Athlon 2600+. W instrukcji wyczytalem, ze pod Windowsem
Me (mam orginalny, nie chce zmieniac) trzeba doinstalowac najnowsze
sterowniki do plyty glownej, najnowszy DirectX gdy plyta pracuje na innych
ukladach niz Intel. Uaktualnilem do najnowszych sterownikow, lecz dalej przy
instalacji karty grafiki pojawia sie, ze trzeba zaktualizowac sterowniki
plyty glownej. Moja wersja BIOSu ma juz wprowadzone wspomaganie dzialania
kart ATI bo czytalem info na ten temat. Jednak nie jest to najnowsza wersja
BIOSu, ktora mam. Windows ME tez nie byl aktualizowany.

Pytanie 2: Czy pomoze aktualizacja BIOSu do najnowszego lecz niewiele
nowszego? Moge prosic o jakas rade?

--
pozdrawiam
biotyt 
Received on Tue Apr 4 21:00:11 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 04 Apr 2006 - 21:51:04 MET DST