Laptop - problem z biosem? [dlugie]

Autor: dziobu <kpawelXXX_at_XXXkr.onet.pl>
Data: Sun 02 Apr 2006 - 23:50:19 MET DST
Message-ID: <e0pguj$n2n$1@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Witam,
Mam laptopa F-S Amilo M7440; WinXPHome (jesli to ma jakieś znaczenie),
BIOS najnowszy ("1.0G"). Generalnie nie było z nim żadnych problemów
(jest z ~września 2005) ale jakiś tydzień temu zaczęły sie dziać dziwne
rzeczy. Normalnie po właczeniu miga (tak że nie da się przeczytać) tekst
z karty graficznej i pokazuje się standardowy ekran biosu (pamięć, dysk,
myszka, itp), potem pytanie o hasło i start systemu - a zdarzyło się że
tekst z karty graf pokazuje się przez ~4 sekundy i gaśnie - i to koniec
życia laptopa, nic się nie dzieje (ekran czysty). Tak jakby BIOS wogóle
nie wystartował.

Jak zadziała to idzie dalej i staje przy haśle, bo...klawiatura nie
działa! Jak za którymś razem zadziałała klawiatura to touchpad nie działał.

W sumie to zdarzyło mi się tak raz jakiś tydzień temu - ale po 2
uruchomieniach zaczął chodzić normalnie więc olałem sprawe (i przez
tydzień problemu nie było).

Wczoraj chcę go uruchomić i DUPA. Nic - tekst z karty graf przeczytałem,
ekran zgasł - koniec. Próbowałem kilka razy - nic. Poprzechylałem,
potrząsłem - nic. Bawiłem się tak dwa dni i w kółko to samo. Jedyne co
zostało to go reklamować (hmmm "Karen"), więc podłączyłem myszke i
klawiature na usb, odpaliłem kilka razy aż bios "zaskoczy" i powywalałem
wszystkie cenne dane, hasła i inne rzeczy których niechciałbym oddawać z
komputerem do naprawy. Oprócz tej klawiatury i myszki komputer chodził
normalnie, grać się dało, cd wypalać też.

Na końcu usunąłem hasło w BIOSie. I po restarcie komputer zaczął chodzić
normalnie... no kurw... (już kilka godzin go molestuje i on cały czas
działa tak jak powinien!)
Jako że działa to nie moge oddać go do serwisu bo i niby co im powiem.
Nawet jesli przyjmą to bedzie leżał na półce i za tydzień mi go
oddadzą...na co mi to?

Czy to będzie wina sprzetu (rozkręcałem i nic obluzowanego nie było,
żadnych luźnych elementów ani nic takiego) czy programowa np BIOSu? Czy
ktoś wogóle spotkał się z takim problemem? Bo nawet nie wiem co by tu
zrobić żeby powtórzyć ten wyczyn, żeby pokazać przy reklamacji o co
chodzi...

-- 
Pozdrawiam                                       | _ \| __|/ __|/ __|
Paweł Konarski                                   |  _/| __|\__ \\__ \
k p a w e l @ o n e t . p l                      |_|  | __|\___/\___/
______________________________________________________www.pess.pl____
Received on Sun Apr 2 23:55:09 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 03 Apr 2006 - 00:51:01 MET DST