Z Otchłani wyskoczył przesiąknięty chaosem MadMan i rzekł:
>> Kto wie, czy dobry UPS to nie ważniejsza podstawa zestawu niż płyta
>> główna ;)
> E, ale napięcie nie spada aż tak, żeby UPS się włączył czy je
> podbijał... Na razie miałem tylko jeden taki spadek że UPS podbił
> napięcie, ale wtedy było włączone w domu niemal wszystko - TV, piec
> elektryczny na max, czajnik i co tam jeszcze... Napięcie raportowane
> przez UPSa w tym momencie wynosiło jakieś 200V.
Hm, u mnie napięcie też nie szaleje (instalacje dość nowe itd.), żarówy
nie gasną (choć wymieniam często bo wrażliwe teraz robią), ale UPS co
parę-paręnaście dni podbija sobie na chwilę. Może po prostu za niski
próg ustawiłem.
-- Saiko Kila Unregistered Windows User #7.29581131e8Received on Fri Mar 31 22:35:04 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 31 Mar 2006 - 22:51:27 MET DST