MadMan wrote:
> No, coś w tym jest... Gdy sobie przypomnę jak moja Amiga w obudowie
> tower wyglądała, to aż się dziwię że działało :-) Teraz jest w
> standardowej "klawiaturce" i służy jako GGMachine (tm) :-)
Mój kumpel upchnął bebechy od A1200 w starej, wielkiej obudowie Tower od
zwykłego PC. Żadnych specjalnych stelaży ani mocowań. Za izolację między
płytą Amigi a metalową obudową służy tekturowa reklama Ery. :) Przejściówki
wyprowadzane na śledzie są robione domowym sposobem. Piłka, nożyczki, taśma
klejąca... Do tego hakerska wersja 4xIDE zmontowana z bebechów od dwóch
kieszeni na hdd. Kable i złączki wiszą w powietrzu. Tylko napędy są
przykręcone do obudowy. Behapowiec dostał by albo zawału albo dzikiej
ekstazy gdyby zajżał do środka obudowy. Ale sprzęcior działa. Karta turbo i
dodatkowa pamięć na początku miały problemy a też udało się to zmusić do
pracy.
Nie ma to jak stare komputery... :)
-- "Jeżeli ktoś uderzy cię w policzek, kopnij go w drugi." * odpowiadając na mail zamień a<->e w adresie * GG:2666854 GSM:+48608163638 http://dhost.info/pavelyhy/Received on Sat Mar 25 12:25:05 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 25 Mar 2006 - 12:51:21 MET