Re: wyciszyc dysk?

Autor: Leszek K. <leszek60.wytnij_at_neostrada.pl>
Data: Sun 05 Mar 2006 - 23:56:03 MET
Message-ID: <dufqan$5tg$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

|Pio| napisał(a):
> wlasnie zmienilem twardziela z poczciwego maxtora 5400 na barracude
> 7200.7...
> przesiadka owszem przyjemna, szczegolnie poki komp stal na podlodze na
> srodku pokoju - az myslalem ze sie zepsul bo go nie slychac...
> no ale trzeba bylo posprzatac i trafil do biurka, ktore oczywiscie
> dziala jak pudlo rezonacyjne... przy poprzednim, wolniejszym dyszczku
> dalo sie zyc.... ale teraz juz sie nie da.
>
> dlatego - jakie, jak najtansze rozwiazanie zastosowac /komputer ma byc
> przykrecony, nie chce zeby mi lezal na dnie obudowy/?
> myslalem nad zwyklymi gumowymi klockami dostepnymi w sprzedazy... pomaga
> toto?

Barracuda sporo ciepła daje. Nie polecam żadnych podkładek chyba że
domontujesz jakiś wiatrak coby to chłodził. Padanie dysków seageata w
większości wypadków spowodowane jest różnymi próbami wyciszania
(kładzenie na gąbce, przykręcanie przez gumę itd).

-- 
Masz prawo odmówić odpowiedzi na ten post. Jeżeli z tego prawa nie
skorzystasz, wszystko co napiszesz może być użyte przeciwko tobie.
Received on Mon Mar 6 00:00:13 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 06 Mar 2006 - 00:51:05 MET