Awaria komputera , pomocy , doradzcie.

Autor: Norbas <norbas_at_vp.pl>
Data: Thu 16 Feb 2006 - 01:19:40 MET
Message-ID: <dt0gfk$o75$1@atlantis.news.tpi.pl>

Witam.
Od okolo 2 miesiecy zaczely sie dziac dziwne akcje z moim komputerem.
Dziala u mnie powiedzmy 5 dni w tygodniu non stop.
Do poki byl wlaczony wszystko bylo ok az pewnego dnia wylaczylem go i
pojechalem na weekend. Po powrocie zdziwienie... wlaczam go ale... wiatraki
sie wlaczaja... swieca sie wszystkie diody ( od dyskow, zasilania itp ) ale
dyski twarde ( 4szt z czego jeden SATA ) nie startuja. Nie moge otworzyc
cdromu a jego dioda swieci sie non stop, nagrywarka dvd uruchamia sie
normalnie. Zglupialem. Zaczalem grzebac , restartowac ( reset dzialal tez
tylko raz na jakis czas ) i przez okolo godzine nic nowego. Nawet monitor
sie nie wybudzal ze stanu uspienia tak jakby nie dostawal sygnalu ze ma to
zrobic. W koncu po okolo 60 minutach jakby nigdy nic po kolejnym wylaczeniu
i wlaczeniu kompa slysze ze dyski ruszyly i komputer sie uruchomil jakby
nigdy nic. I tak dzialal sobie tydzien non stop... znowu wyjechalem i znowu
to samo... tym razem wystartowal w koncu po okolo 90 minutach. A wczoraj
wracam z wyjazdu..wlaczam i nic. poodlaczalem wszystko i tu zdziwienie...
gdy tasmy IDE odlaczylem od plyty glownej i pozostawilem podlaczone tylko do
zasilacza dyski ruszyly. Zaznaczam ze nie dochodzi nawet do
charakterystycznego pikniecia zaraz po wlaczeniu kompa z pcspeakera. Mowie
wiec albo zasilacz albo plyta. Zasilacz Chieftec 420 dziala jak trzeba...
wiec pozostaje plyta ABIT IC7 MAX3. Ogladalem ja z kazdej strony ale nie
zauwazylem spuchnietych kondensatorow. Pech chcial ze gwarancja skonczyla
sie kilka miesiecy temu. Zadzwonilem wiec do miejsca gdzie naprawiaja takie
rzeczy i kazali przyjechac z plyta , prockiem i pamieciami. Zaznaczam ze
pamieci tez sprawdzilem ( 2x kingston hyperx 512mb ). Powiedzieli po
objawach przez telefon ze plyta glowna najprawdopodobniej kondensatory
jakies... ale jak wspomnialem nie widze zadnych wyciekow ani wybrzuszen. A
srednio mi sie usmiecha diagnoza smierc plyty bo identycznej nie kupie a
bylem z niej bardzo zadowolony , na rynku plyt pod 478 jak na lekarstwo ,
przesiadac sie na nowsza platforme nie mam pieniedzy a i instalacja windowsa
srednio mi sie usmiecha od nowa bo skonfigurowanie wszystkiego zajmuje mi
potem pare dni. Co wy sadzicie o opisanym wyzej problemie. Pomozcie ,
doradzcie prosze.
Ponizej konfig komputera:
P4 3GHz HT 800
ABIT IC7 MAX3
SBLIVE 5.1
HDD IDE 120GB , 80GB , 20 GB
HDD SATA 120GB - na tym jest system.
GFORCE FX 5950 Ultra
2x 512MB kingston hx chodzace w dualu
CDRW , DVDRW,
CHIEFTEC 420W

Za wszelka pomoc bede wdzieczny bo bez komputera jestem uziemiony a jutro
jade na sprawdzenie tej plyty i wolalbym nie isc tam jako kompletnie nie
zorientowany wydawacz pieniedzy.
Pozdrawiam.
Received on Thu Feb 16 01:20:10 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 16 Feb 2006 - 01:51:19 MET