Dnia 2006-02-09 09:32:21, encja *///* wymodziła przez port 119 co
następuje:
> Laser najpierw nalezy przedmuchac sprezonym powietrzem, pozniej sa specjalne
> spraye do czyszczenia soczewek..
słusznie...
> mozna tez uzyc czystego alkoholu.. ale
> zadnych perfum, rozpuszczalnikow i acetonow.. bo to jest praktycznie smierc
> na miejscu dla "oczka".
Podobnie, jak spirytus...(chociaż nie tak "na miejscu")
Soczewki pleksiglasowe matowieją od spirytusu. Sirytus jest dobry, ale
na *szklane*. Skąd wiesz, jaką masz ?
-- pozdro... ____________________________________________________ [ |>|>|> sprocket | sprocket@sys.BezSpamu.pl ] [ Rafał Bartoszak | maile w HTML'u lądują w koszu ]Received on Thu Feb 9 09:40:11 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 09 Feb 2006 - 09:51:08 MET