>> Nie mam pomysłu jak wyciszyć dysk w kieszeni.
>> Cienkie plasterki gumy miedzy dyskiem a szufladką
>> (w miejscu przykręcenia śrub) nic nie zmieniają.
> a nie spowodowały wzrostu temperatury dysku? Obudowa kieszeni -
> oczywiście tych aluminiowych - powinna zadziałać jak radiator.
Spowodowały minimalny wzrost (ok. 1 C),
bo szyfladka jest plastikowa, metalowe ma tylko
dno i sufit.
> Nie pamiętam czy pisałeś z jakiego materiału jest kieszeń, ale wydaje
> mi się, że aluminiowa jest o wiele lepsza (ze wzgledu na odprowadzanie
> ciepła), a kosztuje niewiele więcej - jakieś 55 zł.
To jest RH-06 dokładnie za 55 zł, ale... j.w.
Widzialem kieszenie calkowicie plastikowe,
niestety nie spotkałem całkowicie metalowych.
Znalazlem juz jednak sposob na wytlumienie drgań
dysku w kieszeni wyjmowalnej (niestety tylko częściowe).
Po prostu podwiesiłem dysk na sznureczkach tuż pod szufladką.
Sznureczki są przymocowane do "sufitu" szufladki. Podłogo nie ma
i dysk dynda sobie nieco niżej. Oczywiscie niższa zatoka 5"1/2
musi być wolna, aby było miejsce.
Głowny cel osiągnąłem - tak podwieszony dysk można wyjąć,
wpechnąć do szufladki i wsadzic do innego kompa.
Natomiast, chyba z tego powodu, że to są sznureczki,
a nie gumki - znaczna czesc drgań nadal sie przenosi na obudowę
(chodzi o te niskotonowe wibracje).
Natomiast w niemal magiczny sposób umilkły dźwięki ruchów
głowicy. Jakby nie dioda to ledwie bym wiedział kiedy dysk "szuka".
Trochę się boję wieszać na gumkach, są zbyt słabe, nawet na zimno.
Muszę znależć jakies b. wytrzymałe gumki splecione z tkaniną.
Może wtedy więcej drgań się stłumi.
Pozdrawiam,
latet
Received on Tue Jan 17 12:00:25 2006
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 17 Jan 2006 - 12:51:20 MET