Re: LCD = shit?

Autor: Adam Szewczak <horses_at_usuń.poczta.onet.pl>
Data: Sun 15 Jan 2006 - 18:21:25 MET
Message-ID: <dqe0ad$h57$1@news.onet.pl>

Użytkownik "JU" <JU@dewsa.rtyb> napisał w wiadomości
news:dqbp0j$2in$1@inews.gazeta.pl...
> Uważam, że dobry monitor CRT ma lepszy obraz niż każdy LCD. Była do
> niedawna
> taka seria monitorów "z wyższej póki" Philipsa. Miały w oznaczeniu literę
> P.
> Były one z 1,5 czy więcej raza droższe niż podstawowe monitory Philipsa,
> jak
> i monitor innych producentów (LG, NEC itd.). W firmie mamy taki monitor o
> rozmiarze 19". O ile pamiętam ma oznaczenie 109P. Rewelacja! Obraz żyleta
> i
> wspaniałe kolory. Do dziś nie widziałem monitora, który miałby lepszy
> obraz.
> Bez porównania do innych monitorów CRT, które widziałem, a wszystkie
> stacjonarne monitory LCD i wyświetlacze laptopowe, jakie widziałem, nawet
> się do niego nie umywają. Czy to tylko moje odczucie? Czy są monitory LCD
> o
> dobrej jakości obrazu, porównywalne z tamtymi philipsami CRT?

    To tak poczytawszy ta dyskusje, to chyba ja tez narazie odpuszcze LCD.
Mam w tej chwili monitor ViewSonic P90f i glownie to jest obrobka zdjec.
Ogladalem u znajomych LCD i jakos kolory sa totalnie odjechane, nic nie maja
wspolnego z realiami.
Ostatnio tak kombinowalem czy by tu nie zmienic na jakis LCD Wide bo
pojawily sie tanie, np Acer za ok 1300 netto czy Belinea za ok 1800 netto.
Ale czy za taka cene to sie dostanie cos sensownego :/

PZDr.
Adam
Received on Sun Jan 15 18:25:18 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 15 Jan 2006 - 18:51:15 MET