Re: czyżby zwalony procesor

Autor: yoyo <yoyo_at_yoyo.pl>
Data: Fri 13 Jan 2006 - 01:03:56 MET
Message-ID: <dq6qhq$p1d$1@nemesis.news.tpi.pl>

Użytkownik "ToM" <tomi@nospam.pl> napisał w wiadomości
news:dq6ijk$8vb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>W artykule news:dq6g7c$pc9$1@nemesis.news.tpi.pl,
> niejaki(a): zaq z adresu <mist77@o2.pl> napisał(a):
>
>> witam grupowiczów
>> nie znalazłem w archiwum wiec pytam
>> składam kompa:
>> thorton 2000+
>> Ga-7N400S
>> zasilacz 250w niedługo będzie lepszy
>> radek 9100
>> Po włożeniu procesora i odpaleniu temperatura w biosie systematycznie
>> rośnie do 65 (jakieś 3 min) słychać dzwieki przerywane długie o różnej
>> tonacji i komp sie wyłancza
>> Sprawdzałem na innej płycie, temperatura wzrosła w biosie do 80 zanim
>> odciełem zasilanie.
>> testowane na trzech colerach, więcej, mniej pasty
>> czasem po prostu sie wogle nie uruchmi tylko ten przerywany dzwięk.
>> płyta nie pozwala na zmianę napięcia, ale ten proc obsługuje.
>> FSB 133
>> czyżby coś z procesorem
>> pozdr. i czekam wszelkie na sugestie
>
>
> a widać jakieś przebarwienia laminatu procesora?
> moim zdaniem przegrzany..
> miałem niedawno takiego proca i podkręcony był chłodniejszy od bartona...
> pozdrawiam

jezeli komp wydaje z siebie takie dzwieki
to ewidentnie jest cos nie tak

ja to widze tak ze
1.jest popsuty:)
2.uzyles pasty?:)
3.nieprezycyjnie go zainstalowales w gniezdzie
Received on Fri Jan 13 01:00:21 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 13 Jan 2006 - 01:51:13 MET