KOMPUTER SIE BUNTUJE POMOCY.

Autor: Norbert <norbas_at_op.pl>
Data: Mon 09 Jan 2006 - 00:42:41 MET
Message-ID: <dps821$bjc$1@atlantis.news.tpi.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original

Witam.
Wlasciwie nie wiem jak opisac dziwne zjawisko ale sprobuje.
Problem pojawil sie pierwszy raz miesiac temu.
Komputer ktory chodzi przez 24/h na czas wyjazdu wylaczylem.
Wrozilem po 3 tygodniach , wlaczam i ... komputer zaczyna pracowac..wiatraki
dzialaja i nagle zanim jeszcze sie wybudzil monitor zwiecha... pala sie diody
pracy dyskow w kieszeniach, nie daje sie zrestartowac... poprostu wisi.
Nie udalo mi sie go wlaczyc tak by chociaz monitor sie zalaczyl.
Zaczalem grzebac... resetowac zworka bios... wyjmowac baterie systemowa...
nic...
Po godzinie bojow , odlaczania napedow ... podlaczylem wszystko jak bylo
wczesniej i zrezygnowany wylaczylem calkowicie...po 5 minutach wlaczylem i
uruchomil sie normalnie ( oczywiscie bios musialem poustawiac.
Przedwczoraj wylaczylem komputer przed wyjsciem do pracy..byl nie wlaczany przez
48 godzin... i zaczelo sie od nowa... znowu zabawa w odlaczanie itp.... po
godzinie tez nie wiem jakim cudem wlaczyl sie...
Zaznaczam ze przy pierwszym takim przypadku gdy juz zadzialal jak trzeba robilem
restarty, wylaczalem i wlaczalem i bylo ok. Wnioskuje ze dziwne zjawisko ma
miejsce gdy komputer postoi wylaczony z pradu dobe lub wiecej...
Co to moze byc bo ja juz zglupialem. Wszystko bylo ok przez 2 lata i nagle
ciach.
Podpowiedzcie jesli potraficie bo takie grzebania godzinne by w koncu sie
cudownie raczyl uruchomic juz mnie zaczynaja dobijac.
Konfig kompa to P4 3GHz HT FSB800
Abit ic7max3
2x512 kingston ddr400
Geforce FX5950Ultra
CDRW
DVDRW
SB Live 5.1
Sieciowka
Modem
1x HDD s-ata 120gb
3x HDD IDE 80gb
Zasilacz chieftec 420

Za wszelka pomoc bede wdzieczny

Norbert
Received on Mon Jan 9 00:45:21 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 09 Jan 2006 - 00:51:04 MET